Damian Parcel

          Kiedy widzisz kobietę, która przykuła Twoją uwagę, chcesz się do niej najzwyczajniej odezwać.
„Jak to zrobić, by się udało, by było idealnie, może bym powiedział to, albo tamto, a co jeśli ona tak zareaguje, albo tak, a może ona ma kogoś, a może… hej gdzie Ona się podziała?” – Znajome?

Podejście directowe – bezpośrednie.   

         W zależności od tego, na jakim ktoś jest etapie rozwoju, i nie mówię tu o poznawaniu kobiet, ale o pogodzeniu się z samym sobą i pewnością siebie, taki sposób dobieramy na kursie. Chodzi tu wyłącznie o spójność.
Mężczyźni rozwijający się na własną rękę, wybierają jednak metodę nie ze względu na wewnętrzną spójność (wiele aspektów) ale ze względu na, jak im się zdaje, „skuteczność”.

Podejście bezpośrednie komunikuje na samym początku zainteresowanie kobietą. Może to być komplement, może to być zwyczajne nawiązanie rozmowy, „Bo mi się podobasz”, albo „Miałem ochotę Cię poznać”.
Jednym z plusów jest pokazanie silnej ramy mężczyzny. Minusem jest to, iż możemy być zakwalifikowani jako podrywacze. Co więc z tego wynika? Że ważne jest to, co zrobisz później.

Podejście indirectowe – pośrednie.

         To podejście ma jedno, najważniejsze zadanie: nie spłoszyć dziewczyny zbyt szybko, zyskując dzięki temu więcej czasu na to, byśmy mogli wyrecytować to, co sobie zaplanowaliśmy.
Podejście pośrednie jest dla osób, które mają w życiu wiele kobiet, albo dla drugiej grupy: mężczyzn, którzy mają prawdziwe problemy z nawiązywaniem kontaktu z obcą kobietą i nie są pewni swojej intencji. Jeśli tak właśnie jest, to są przynajmniej spójni w sposobie pośrednim.

Jak działa podejście pośrednie? Ano zaczynamy rozmowę na jakiś (bez znaczenia) temat ( „Gdzie jest sklep?”, „Czytałaś taką książkę?”, „Wiesz jaka maść działa na hemoroidy?”), a później zmieniamy go w stronę: „Ejjjjj tak wgl., to Ty ładna jesteś”!

Plusem jest między innymi to, że nie jesteśmy podrywaczami w jej oczach. A minusem to, że ona i tak wiedziała, po co podeszliśmy, więc nie pokazuje to zbyt dużej pewności siebie.
Ważne: samo podejście świadczy o odwadze! Oczywiście. Ale kobieta popatrzy na to z zupełnie innej perspektywy, kiedy odkryje, że na początku zwyczajnie jej „ściemnialiśmy”. Wtedy ona zapamięta głównie to. Trzeba więc zrobić to dobrze, są różne sposoby. I ja mam swoje, które są skuteczne. Mimo, że uważam, iż podejście indirectowe jest dla konkretnej grupy mężczyzn.

Podejście sytuacyjne.

         Podejście najbardziej naturalne, bo wynika z określonego kontekstu sytuacji. Jest „normalne”. Na koncercie pytamy się jak podoba się muzyka, w kolejce w sklepie, pytamy się o jakiś produkt, który dziewczyna ma w koszyku, ALE możemy też zwrócić uwagę na jej niebanalne buty, albo…urodę! Tak, podejście sytuacyjne może być bliżej pośredniego albo bezpośredniego podejścia.

Osobiście nie lubię rozróżniania podejść i bawienia się tym jak dziecko, przy grze komputerowej. Samo poznawanie kobiet ma być skuteczne i sprawiać, nam mężczyznom, przyjemność. Oczywiście, każda z tych metod, kiedy dobrze jest zastosowana (tego się uczysz), będzie działała. Jest jednak o wiele ważniejsza wiadomość. Istnieje cała grupa elementów o wiele ważniejszych niż metoda rozpoczęcia rozmowy.